Placuszki z cukinii z ziołami i fetą



Placuszki z cukinii, fety i ziół

W mojej ulubionej rodzinnej restauracyjce Ostria na wyspie Hydrze za każdym razem mam okazję spróbować czegoś szalenie prostego, zdrowego i smacznego. I bardzo szybko przyrządzanego. Ostatnio zachwyciłam się placuszkami z cukinii, której dość mdły smak został po mistrzowsku ożywiony dodatkiem pikantnej fety i ziół tak aromatycznych, jak to możliwe tylko na greckich wyspach. Mistrzyni Evdoksia dodała młodziutkie pędy kopru włoskiego, zielonej pietruszki, mięty,
i bazylii. Po skończonym posiłku poprosiłam Evdoksię o przepis. Dzisiaj wyszperałam go w notesie
i zastosowałam na obiad, razem z fasolką szparagową duszoną w oliwie na grecki sposób. W sam raz na upalny letni dzień.
Oto przepis (dla 3-4 osób):


Składniki:
2 średnie cukinie
2 średnie cebule
100 g fety (ja zastąpiłam suchym słonym buncem)
3 jajka
3-4 łyżki mąki orkiszowej z pełnego przemiału
1/2 pęczka natki pietruszki
1/2 pęczka koperku
kilka listków świeżej mięty, melisy, bazylii
1 łyżeczka soli himalajskiej
1/2 łyżeczki pieprzu
(podobną potrawę spotkałam w Turcji - tam dodawano jeszcze obrany ze skórki, posiekany pomidor)
oliwa do smażenia (oliwa "wytrzymuje" temperaturę ok. 170-200 st. C zanim zacznie się palić, więc nadaje się do smażenia potraw warzywnych na średnim ogniu. Jeśli ktoś nie ma przekonania, może użyć "bezpiecznego" oleju kokosowego).

Wykonanie:
Cukinie obrać, zetrzeć na grubej tarce, oprószyć solą i dokładnie odcisnąć z soku. (Jeśli tego nie zrobimy, placuszki będą się rozpadać albo trzeba będzie dodać więcej mąki.) Do cukiniowej masy dodać rozdrobnioną blenderem cebulę, drobno posiekane zioła, przyprawy, pokrajany w kosteczkę ser, jajka i mąkę. Dokładnie wymieszać. Na patelni rozgrzać oliwę/olej kokosowy, nakładać dużą łyżką ciasto i smażyć z obu stron na złoty kolor.
Świetnie smakują z fasolką szparagową po grecku.

0 komentarze:

Prześlij komentarz